313.


Parki rozrywki to już chyba obowiązkowy punkt podczas naszych wypraw. Tym razem wybraliśmy się do ''Efteling'' w Holandiii. Jest to bajkowa kraina. Widać, że ludzie którzy tworzyli to miejsce zadbali o każdy detal. Chodząc pomiędzy różnymi atrakcjami czułam się jak w prawdziwym świecie skrzatów i wróżek. Niestety jeśli chodzi o atrakcje to bywałam w lepszych parkach rozrywki. Owszem było kilka rollercoasterów ale były one dla nas za krótkie. Wielkość parku też nie była powalająca. Natomiast kolejki do atrakcji były ogromne. Jadąc do takiego parku zawsze jesteśmy przygotowani na długie czekanie ale niestety tym razem straciliśmy na to za dużo czasu. Ogromnym plusem dla tych wszystkich atrakcji były historie które im towarzyszyły. Na niektórych rozrywkach przed zjazdem byliśmy wprowadzani w ten bajkowy świat ponownie :) Jeśli jesteście w pobliżu tego parku to uważam, że warto do niego wstąpić ale trzeba być przygotowanym na to, że nie ma tutaj zbyt wielu ''ekstremalnych'' atrakcji. 








1 komentarz:

Dziękuje za każdy komentarz :)

Copyright © 2016 In Concrete Jungle , Blogger