126.
Czasami mam wrażenie, że zgubiłam głowę... Przyznaje się, że zapominam myśleć momentami. Ostatnio robiąc porządki w szafkach znalazłam moją lustrzankę. Dostałam ją dosyć dawno na urodziny. I w czym tkwi problem? Kiedyś robiłam całkiem nie złe amatorskie zdjęcia. Dlaczego przestałam? Nie mam bladego pojęcia. A przecież to trochę głupota ciągle prosić kogoś o zdjęcia na bloga i zaniedbywać go przez to jak ma sie całkiem dobry aparat w domu... No głupota i nic więcej. Więc zaczynam od nowa odrywać mojego starego OLYMPUSa. Dzisiejszy post jest właśnie nim wykonany. Dzięki pomocy Zuzy oczywiście :D Wiem, że na zdjęciu wyszło ogromne ziarno itd.. Ale ucze się i bedzie lepiej ! Co prawda jak dla mnie te zdjecia mają jakiś mega klimat w sobie. Mam nadzieje, że teraz będę częściej dodawać posty :)
Całe szczęście Wasze wszystkie życzenia powoli się sprawdzają ! Moge poruszać się bez dodatkowych dwóch nóg w postaci kul. Niestety w tańcu robie sobie dłuższą przerwe... Nie jestem sprawna nawet do tego stopnia żeby się schylać... Ale będzie lepiej ja sie nie poddam !
Fot. Zuzanna Ryznar
Płaszcz - Butik w Koninie
Opaska - H&M
Kozaki - MOHITO